Dawno drobnych ciasteczek nie było! A to błąd, jako że ja takie drobne słodkości do kawy/ herbaty uwielbiam.
A te rogaliki robi się bardzo łatwo, bardzo przyjemnie i bardzo smacznie. Już wiem, że nie lubię formować ich kształtu (właściwie to odkryłam to już w dzieciństwie!), ale czego się nie robi dla ciasteczek :)
Właściwie, to byłyby całkiem zwykłe rogaliki, jakich wiele, ale dzięki dodatkowi budyniu, stają się nieco bardziej niezwykłe :) Są bardziej waniliowe i bardziej kruche. Tak inaczej kruche (co mi się bardzo spodobało). A w dodatku mają słodki akcent w postaci czekolady na końcówkach i myślę, że to dopełnia całości. Bez tego byłyby takie... nudne. Przy napadzie chęci na formowanie ich kształtu, z pewnością je jeszcze upiekę :)
Przepis stąd.
Składniki
- 220 g mąki pszennej
- 120 g miękkiego masła
- 100 g cukru (można dać mniej, są dość słodkie)
- 1 opakowanie budyniu waniliowego bez cukru (można zamiast dodać zmielone orzechy laskowe lub zmielone migdały, w ilości 100 g)
- 2 żółtka
- 2 łyżki mleka
- pare kropel aromatu waniliowego
Wykonanie
Wszystkie składniki wymieszać i ugnieść. Kawałki ciasta rozwałkować cienko, formować nieduże rożki - grubsze w środkowej części, zagiąć.
Układać na blaszce posmarowanej margaryną i piec w temperaturze 180 stopni około 12 minut. Wystudzić, posypać cukrem pudrem lub polać czekoladą.
Smacznego!
są takie piękne jak ze sklepu :-)
OdpowiedzUsuńfajne ;)
OdpowiedzUsuńcudo :) nic tylko chrupać :)
OdpowiedzUsuńSłodziutkie!
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Wyglądają naprawdę pięknie. Idealna przekąska do kawy lub herbaty:)
OdpowiedzUsuń